[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.2 List (do żony) z 15 grudnia 1945 r.:  Gdybym nie miał swego zadania,zostałbym żołnierzem, i co by wtedy było? Pięć lat wojny to długi okres, inajprawdopodobniej miałbym więcej utrapień i być może cięższy los.Chętnie pogodzę się zeswoją sytuacją, jeśli w ten sposób będę mógł jeszcze wyświadczyć przysługę narodowiniemieckiemu".Z 7 sierpnia 1946 r.: ,,W takich sytuacjach nie powinno się analizowaćwłasnego życia.Każdy żołnierz ponosi na wojnie ryzyko, nie mogąc przeciwstawić sięswemu losowi".3 Podczas przesłuchania przed sądem kilkakrotnie stwierdziłem swąwspółodpowiedzialność za program robót przymusowych:  Byłem wdzięczny Saucklowi zakażdą osobę do pracy, jak ą mi przekazywał.Dość często czyniłem go odpowiedzialnym za to,że wskutek niedostatku siły roboczej w przemyśle zbrojeniowym nie osiągano możliwejwydajności".-  Oczywiście wiedziałem, że przy wytwarzaniu sprzętu zbrojeniowegopracowali robotnicy obcokrajowcy.Godziłem się na to".-  Dostatecznie jasno,wykazałem, że uważałem za słuszną prowadzona przez Sauckla politykę przymusowegoprzywożenia do Niemiec robotników z krajów okupowanych".-  Robotnicy w większościsprowadzeni zostali do Niemiec wbrew swojej woli, a ja wcale przeciw temu nieoponowałem.Przeciwnie, w pierwszym okresie, do jesieni 1942 roku, z całą energiązabiegałem o to, by sprowadzać do Niemiec możliwie najwięcej siły roboczej".4 List (do żony) z czerwca 1946 r.:  Dla mnie jest to najważniejsze, że mogłempowiedzieć prawdę do końca.Naród niemiecki musiał się o tym dowiedzieć".Z połowysierpnia 1946 r.:  Ujawniając prawdę o tym całym obłędzie, najlepiej pomagam własnemunarodowi.Nie chcę i nie będę miał z tego żadnych korzyści".5 O reakcji współoskarżonych pisałem do żony (sierpień 1946):  Po usłyszeniu omojej działalności w ostatniej fazie wojny większość oskarżonych utrudniała mi życie naróżne sposoby.Mogłem sobie mniej więcej wyobrazić, jak postąpiliby, gdyby dowiedzieli sięo tym przed końcem wojny.Nikt by wtedy nie ocalał z mojej rodziny".6 Po przerwie odpowiedziałem sądowi:  Opisuję szczegóły bardzo niechętnie,ponieważ tego rodzaju sytuacje mają w sobie coś nieprzyjemnego.Robię to tylko nażyczenie sądu.Nie zamierzam nadać tej sprawie większego znaczenia w moimprzypadku". 602Rozdział 35WNIOSKIRaz jeszcze zabrali głos oskarżyciele; ich wystąpieniazakończyły proces.Nam pozostało tylko ostatnie słowo.Posiadało onoszczególne znaczenie, ponieważ miało być w całości transmitowaneprzez radio: była to nasza ostatnia możliwość zwrócenia się do własnegonarodu, a także ostatnia możliwość przyznania się do winy i wskazaniaotumanionemu przez nas narodowi drogi wyjścia poprzez ujawnienieprzestępstw przeszłościl.Dziewięć miesięcy trwający proces wycisnął na nas piętno.Nawet Goring, który od początku procesu obrał linię agresywnegousprawiedliwiania się, w swym ostatnim słowie mówił o ciężkichprzestępstwach, jakie zostały ujawnione, potępił straszliwe mordymasowe, których nie sposób wytłumaczyć.Keitel zapewniał, że wybrałbyraczej śmierć, niż dał się jeszcze raz wciągnąć w takie zbrodnie.Frankmówił o winie, jaka ciąży na Hitlerze i narodzie niemieckim.Przestrzegał niepoprawnych przed  drogą politycznej głupoty, któramusi prowadzić do demoralizacji i śmierci".Moim zdaniem, jegoprzemówienie było wprawdzie pełne egzaltacji, ale trafiało w sednosprawy.Nawet Streicher w swym ostatnim słowie potępił dokonywaneprzez Hitlera  masowe mordy %7łydów".Funk mówił o budzących grozęprzestępstwach, które okrywają go wielkim wstydem, Schachtemgłęboko  wstrząsnęła nie do opisania podłość, której usiłowałzapobiec", Sauckla  mocno poruszyły ujawnione na procesie zbrodnie",dla Papena  zło okazało się silniejsze aniżeli dobro", Seyss-Inquartmówił o  strasznych wybrykach", dla Fritzschego  mord pięciumilionów stanowił grozne ostrzeżenie na przyszłość".Zaprzeczali oninatomiast własnemu udziałowi w tych wydarzeniach. 603Moje oczekiwania w pewnym sensie spełniły się; z prawnegopunktu widzenia wina skoncentrowała się w poważnej mierze na nasoskarżonych.Ale w tej fatalnej epoce oprócz ludzkiej nikczemności poraz pierwszy w historii pojawił się również czynnik, który ten despotyzmodróżniał od wszelkich dotychczasowych wzorców i który w przyszłościbędzie jeszcze nabierał znaczenia.Jako najważniejszy przedstawicieltechnokracji, która właśnie bezmyślnie i bez żadnych hamulców wszystkieswoje środki zaangażowała przeciwko ludzkości2, starałem się nie tylkoprzyznać, lecz także zrozumieć to, co się stało.W swoim ostatnim słowiepowiedziałem:  Dyktatura Hitlera była pierwszą dyktaturą państwaprzemysłowego w dobie współczesnej techniki."Sąd ogłosił przerwę na czas nie określony w celu naradzenia sięnad wyrokiem.Czekaliśmy cztery długie tygodnie.Właśnie w tychdniach ogromnego napięcia, wyczerpany ośmiomiesięcznym okresemduchowych męczarni podczas procesu, czytałem książkę Dickensa zczasów rewolucji francuskiej Opowieść o dwóch miastach.Opisywał on, jakwięzniowie w Bastylii oczekiwali ze spokojem, często w dobrymnastroju, na swój niepewny los.Ja natomiast nie potrafiłem zdobyć się ażna taki spokój wewnętrzny.Radziecki przedstawiciel oskarżenia zażądałprzecież dla mnie kary śmierci.30 września 1946 roku w świeżo wyprasowanych garniturachzajęliśmy po raz ostatni miejsce na ławie oskarżonych.Sąd chciał namzaoszczędzić kamer filmowych i fotoreporterów w chwili uzasadnianiawyroku.Zgaszono reflektory, które dotychczas oświetlały wielką salęsądową, umożliwiając zarejestrowanie każdej naszej reakcji.Pomieszczenie sprawiało niezwykle ponure wrażenie, kiedy wchodzilisędziowie, a oskarżeni, obrońcy, oskarżyciele, widzowie iprzedstawiciele prasy podnosili się po raz ostatni ze swych miejsc.Podobnie jak każdego dnia rozprawy przewodniczący sądu, lordLawrence, kłaniał się na wszystkie strony, w naszą stronę również.Potemzajął swoje miejsce.Sędziowie zmieniali się.Przez kilka godzin monotonnieodczytywali najbadziej nieszczęsny zapewne rozdział niemieckiej historii.Dla mnie jednak skazanie kierownictwa oznaczało uwolnienie naroduniemieckiego od winy z punktu widzenia prawa [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • freetocraft.keep.pl